Forum www.lkfop.fora.pl Strona Główna www.lkfop.fora.pl
Lubiński Klub Fantastyki
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Propozycje
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.lkfop.fora.pl Strona Główna -> Jaką kupujemy planszówke?
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MeRoL44
Assault Marine



Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Woli Imperatora
Płeć: Adeptus Astartes

PostWysłany: Pią 21:53, 27 Lis 2009    Temat postu:

Bombel, coraz bardziej mnie po prostu wku*wia twoja postawa. Zalatuje conajmniej hipokryzją. "Róbcie jak wam się podoba". A jak nic nie robimy, to "żadnej inicjatywy z waszej strony", a jak już coś się uda zrobić to "znowu musiałem wszystko sam zorganizować". Kur*a, po to płacę składki, żeby coś do klubu kupić, jeśli coraz więcej osób chce Neuro, kupmy Neuro. Jak Czerwony Listopad, to i to kupmy. Gó*no mnie obchodzi, że jesteś prezesem. W demokracji liczy się wiekszość. Czasem to dobrze, czasem źle. Niby 3 głupich może uciszyć jednego mądrego, ale to nie jest istotne w przypadku wyboru planszówki. I nie uważam się za głupiego, to tylko taki przykład.

Ja mówię Neuro. Liczcie sobie głosy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bombel
Administrator



Dołączył: 23 Lis 2009
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Adeptus Astartes

PostWysłany: Pią 23:09, 27 Lis 2009    Temat postu:

Akurat Merolu z tego co kojaze to ty skladki za miesiące wrzesień, pażdziernik, listopad, grudzien "opłaciles" tam czyms o wartosci zblizonej do 20zł przynosząc to cóś do klubu, nie pamietam co to bylo ale wydawalo mi sie przdatne wiec wyrazilem zgode. Tak więc wiesz hmm jakby to ując, no skladki masz oplacone, ale kasy w klubie nie ma, i to bynajmniej nie z powodu tego ze ją jakos defrauduje xD

Dwa. Jak podaje nieszczęsna wikpedia:
Hipokryzja (od gr. hypokrisis, udawanie) - zachowanie lub sposób myślenia i działania charakteryzujący się niespójnością stosowanych zasad moralnych. Czyli: mówię TAK, a uważam NIE. Gdzie cos takiego powiedziałem?

Akurat jezeli nie robicie nic, to chyba mam prawo stwierdzić "żadnej inicjatywy z waszej strony". Akurat to "Róbcie jak wam się podoba" było pisane z jakąś iskierką nadziei, że ktos własnie z ową inicjatywą wyjdzie. No ale cóż, łatwiej jest się zdać na innych. A odnośnie "znowu musiałem wszystko sam zorganizować", mniemam ze chodzi o turniej? Masz racje na całej linii, mogłem siedzieć cicho i w ogole nie przeszkadzać wam w organizacji tego turnieju. Mea culpa.

Trzy, żeby nie było. Chcecie Neuro? Bedziecie mieli Neuro. Z dodatkiem? Bedzie z dodatkiem. Nie ma sprawy. Więc kto deklaruje się ze przejrzy jakies sklepy internetowe w poszukiwaniu najciekawszej oderty? Ew. bedzie sledzil jakies fajne aukcje na allegro? Jak owa osoba przedstawi mi jaki to sklep, co, gdzie, jak z wysyłką, to ja moge się zając szybkim zebarniem kasy (no chyba ze klubowicze nie bedą chcieli placic...). Wtedy sie kupi ową Neuro i bedziemy czekac na kuriera. Stoi?


MeRoL44 napisał:
Liczcie sobie głosy.


PS. Ktoś, coś, ten, mówił o jakiejs hipokryzji? Smile


Ostatnio zmieniony przez Bombel dnia Pią 23:11, 27 Lis 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Diabeł
Space Marine



Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Adeptus Astartes

PostWysłany: Pią 23:18, 27 Lis 2009    Temat postu:

Zgłaszam chęć przeszuaknia Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SamboR
Devastator



Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Steinau an der Oder
Płeć: Adeptus Astartes

PostWysłany: Sob 1:18, 28 Lis 2009    Temat postu:

Czerwony Listopad nie jest warty tych 65 pln. Tyle ode mnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Havoc
.::KRYNICA MĄDROŚCI::.



Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 2:23, 28 Lis 2009    Temat postu:

jak chcecie sprzedać Arkham Horror to ja odkupię od razu mówię

Nauroshima była w klubie i była to moja gra
znajduje się tam dalej czy ją magicznie wsiąkło ??

a co do hipokryzji - przedstawiona przez Ciebie Bomblu definicja jest tylko jednym z możliwych znaczeń Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bombel
Administrator



Dołączył: 23 Lis 2009
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Adeptus Astartes

PostWysłany: Sob 10:14, 28 Lis 2009    Temat postu:

Co do sprzedaży, musimy się zastanowić. Co do Twojej Neuroshimy to przecież sam ją z klubu zabierałes Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MeRoL44
Assault Marine



Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Woli Imperatora
Płeć: Adeptus Astartes

PostWysłany: Sob 12:35, 28 Lis 2009    Temat postu:

Tak, tylko to "coś", jak to nazwałeś, to jest zielona wykładzina, dobra do obicia stołu. Nie neguj teraz własnych decyzji. Przyjąłeś to jako opłacenie składek? Przyjąłeś. To teraz nie odwalaj maniany, że nagle to nie jest potrzebne. Odwracanie kota ogonem też może być hipokryzją, skoro taki nagle słownikowy jesteś.

Nie mówiąc już o opłacaniu lat poprzednich w postaci pięciozłotówek.

"Mój głos to Neuro. Zadecyduje większość." - To miało oznaczać ostatnie zdanie.
I - tak. MW na jakiś czas na klub. Wpadnę tylko czasem coś zagrać i tyle. (Salezjanie wiedzą czym jest niebieska karteczka)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Havoc
.::KRYNICA MĄDROŚCI::.



Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 13:29, 28 Lis 2009    Temat postu:

Cytat:
Co do Twojej Neuroshimy to przecież sam ją z klubu zabierałes


tzn że mi ja gdzieś magicznie wsiąkło - trzeba będzie kupić nowa daje dużo więcej możliwości
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bombel
Administrator



Dołączył: 23 Lis 2009
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Adeptus Astartes

PostWysłany: Sob 14:52, 28 Lis 2009    Temat postu:

MeRoL44 napisał:
Tak, tylko to "coś", jak to nazwałeś, to jest zielona wykładzina, dobra do obicia stołu. Nie neguj teraz własnych decyzji. Przyjąłeś to jako opłacenie składek? Przyjąłeś. To teraz nie odwalaj maniany, że nagle to nie jest potrzebne.


Czy ja gdzieś napisałem ze to "coś" teraz jest nie potrzebne? Merolu, proszę Cię nie przekręcaj moich wypowiedzi.


MeRoL44 napisał:
I - tak. MW na jakiś czas na klub. Wpadnę tylko czasem coś zagrać i tyle. (Salezjanie wiedzą czym jest niebieska karteczka)


No mieć wyjebane / pokazać niebieską karteczke jest chyba najłatwiej, czyż nie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SamboR
Devastator



Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Steinau an der Oder
Płeć: Adeptus Astartes

PostWysłany: Sob 15:26, 28 Lis 2009    Temat postu:

Czym jest ta tajemnicza niebieska karteczka? Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vax
Assault Marine



Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: otchłań
Płeć: Adeptus Astartes

PostWysłany: Sob 15:48, 28 Lis 2009    Temat postu:

Co do zakupu gry - w Neuroshime już graliśmy, więc chyba logicznie będzie kupić jakąś inną grę (tak jak to pisał wcześniej Bombel) - rozumiem wasze przywiązanie, ale jak dla mnie to trzeba zrobić krok naprzód, a nie stać w miejscu i kupić grę która nam się podoba, aczkolwiek wiemy że jest sprawdzona. Nie lepiej kupić jakiejś gry o jakiej mamy zerowe pojęcie? Być może będzie to jakaś gra, która spodoba nam się bardziej od Neuroshimy? Być może będzie to też klapa, to wtedy przynajmniej będziemy wiedzieć, że próbowaliśmy urozmaicić sobie życie. Bo jeśli chcemy robić ciągle to samo, to przestaniemy się rozwijać, a wątpię byśmy sami utrzymali się w takim monotonnym klubie. Czas na zmiany, urozmaicenia.
I skończcie te głupie kłótnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Havoc
.::KRYNICA MĄDROŚCI::.



Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:00, 28 Lis 2009    Temat postu:

SamboR - bywasz w Łogrynie pykacie w planszówki, podrzuc jakis tytuł
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SamboR
Devastator



Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Steinau an der Oder
Płeć: Adeptus Astartes

PostWysłany: Sob 16:08, 28 Lis 2009    Temat postu:

Już rzuciłem kilka tytułów. Catan, Czerwony Listopad, Neuro jest fajne, a te nowe dodatki brzmią smakowicie. Może Smallworld? Nie miałem okazji grać, ale gierka wydaje się zabawna (kilkanaście kombinacji ras, w stylu górskie trytony, czy biwakujący nieumarli Very Happy), różne plansze w zależności od ilości graczy (4-6). Chodzi o zdominowanie niewielkiego świata. Za małego dla wszystkich Wink Plansza jest wykonana bardzo starannie, zasady są dość proste, jeśli dobrze pamiętam. Sama gra nie jest strasznie długa. Tylko to już będzie kosztować więcej. Raczej przedział Catana, niż Neuro. Dalej Chaos in the Old World - każdy z graczy zostaje jednym z bogów Chaosu, którzy walczą o dominację nad Warhammerowskim Starym Światem. Dość skomplikowane zasady (ew. właściciel nie potrafił wytłumaczyć). No i drogo - poniżej 200 pln bym się nie spodziewał.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MeRoL44
Assault Marine



Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Woli Imperatora
Płeć: Adeptus Astartes

PostWysłany: Sob 21:06, 28 Lis 2009    Temat postu:

Vax, lepiej jest kupić coś sprawdzonego, w co będzie się grało, niż tracić ciężko uzbieraną kasę na jakąś klapę. Jak ktoś w coś zagra fajnego i miłego, niech da znać, wtedy kupimy. Nie kupowałbym niczego w ciemno. To głupota. IMHO.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vax
Assault Marine



Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: otchłań
Płeć: Adeptus Astartes

PostWysłany: Sob 21:14, 28 Lis 2009    Temat postu:

Aha. Czyli gram tylko w Warhammera40k bo inne bitewniaki mogą być klapą i stratą czasu(nawet tych 2 cennych godzin). Zwykły człowiek też twierdzi że fantastyka jest głupia. Czemu? Bo jej nigdy nie spróbował. Odcinanie się od nowości jest głupotą. Mym zdaniem neuroshima była miłym dodatkiem w klubie, ale skoro jej nie ma nie widzę powodu by kupić ją ponownie. Po co nam jedna gra + milion dodatków, skoro można mieć np. 5 gry, w tym jedną wspaniała, 2 średnie i 2 słabe? W końcu i tak myślę że każda gra może komuś się spodobać.

Jeśli większość będzie chciała Neuroshime to ją sobie kupcie, aczkolwiek dla mnie to strata nie tyle co pieniędzy, a naszych możliwości i chęci poznania.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.lkfop.fora.pl Strona Główna -> Jaką kupujemy planszówke? Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 2 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin